Gnieźnieński teatr w Koninie. Trzy wyjątkowe spektakle na scenie Oskardu

Centrum Kultury i Sztuki w Koninie nawiązało współpracę z Teatrem im. Aleksandra Fredry z Gniezna, dzięki czemu na konińskiej scenie zaprezentowane zostaną trzy spektakle.
Justyna Kałużyńska, dyrektorka Centrum Kultury i Sztuki w Koninie, podkreśliła znaczenie tej współpracy dla lokalnej publiczności. – Efektem naszych wspólnych działań będzie prezentacja kilku spektakli w Koninie – zapowiedziała. Przypomniała także, że od 2013 roku CKiS uczestniczy w ogólnopolskim projekcie Teatr Polska, dzięki czemu publiczność mogła okazję obejrzeć blisko 90 spektakli. W 2023 roku konińska widownia mogła zobaczyć w wykonaniu gnieźnieńskiego zespołu dramat "Sędziowie", a także spektakl dla dzieci "Gniazdo". Trzeci planowany pokaz został niestety odwołany z powodu pandemii.
Tym razem Teatr im. Aleksandra Fredry zawita do Konina z trzema propozycjami. Powodem tej teatralnej podróży są trwające w gnieźnieńskiej siedzibie prace remontowe, obejmujące m.in. budowę małej sceny. – W tej chwili nie mamy gdzie grać, dlatego postanowiliśmy poszukać miejsca w Koninie. Udało się! Mamy ustalony repertuar i już wkrótce spotkamy się z publicznością – mówi Joanna Nowak, dyrektorka teatru.
Pierwszą propozycją będzie współczesna adaptacja "Pinokia", która odbędzie się już 11 i 12 lutego. Spektakl, przygotowany z myślą o najmłodszych widzach, został dostosowany do przestrzeni Oskardu, by jeszcze lepiej wpisać się w warunki sceniczne Centrum Kultury i Sztuki.
W kolejnych miesiącach odbędą się dwa spektakle dla dorosłej publiczności. Już 4 marca konińska widownia zobaczy inscenizację dramatu "W małym dworku" Witkacego, przygotowaną we współpracy z Warszawską Akademią Teatralną. – To klasyka odczytana na nowo przez młodych twórców – wyjaśnia Joanna Nowak. – Spektakl jest głosem pokolenia Z, a pokazowi towarzyszyć będzie spotkanie i rozmowa z widzami.
Natomiast 2 kwietnia na scenie Oskardu pojawi się teatralna adaptacja powieści "Empuzjon" Olgi Tokarczuk. Widzowie przeniosą się do tajemniczego górskiego sanatorium, a po spektaklu będą mieli okazję porozmawiać z twórcami i aktorami.
Czy Oskard sprawdzi się jako przestrzeń dla teatru? – Sala jest świetnie wyposażona, ma znakomitą akustykę. Oczywiście, musimy dostosować się do jej warunków, ale jesteśmy na to gotowi – zapewnia Maciej Szymborski, kierownik działu techniczno-produkcyjnego. – Najlepiej jednak, jeśli publiczność oceni to sama.
Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie to instytucja z bogatą tradycją – powstał w 1946 roku jako teatr objazdowy, a od lat 90. działa stacjonarnie, nie rezygnując jednak z gościnnych występów. Zespół liczy 14 aktorów i chętnie współpracuje z twórcami spoza teatru. – Bardzo się cieszymy z tej współpracy z Koninem – podsumowuje Joanna Nowak.
Komentarze nie na temat są usuwane.