Dziś wybierzcie Madsa Mikkelsena. To jedyny słuszny kandydat

Kampania wyborcza wchodzi w decydującą fazę. Pewnie zastanawiacie się, kogo wybrać? Podpowiem: Madsa Mikkselsena.

Konferencja tu, debata tam – kampania wyborcza zżera nas w całości. Do decydującej rozgrywki zostały nieco ponad dwa tygodnie i będą to zapewne kluczowe dni dla naszych decyzji. Może jeszcze nie teraz, ale już po świętach nawet ci, którzy na co dzień polityką się nie interesują, spojrzą pewnie na listy kandydatów i pomyślą: na kogo by tu zagłosować?

Szczerze? Mam już swoje pewne typy, i na prezydenta, i do Rady Miasta Konina. Choć raczej takie wybrane z bólem zęba i skrzywioną miną, niż z przekonaniem. Nie jestem zachwycony poziomem tej kampanii, ani pomysłami kandydatów. Może wymagam zbyt wiele, ale z drugiej strony – będę tym ludziom płacił z własnej kieszeni (podobnie, jak Wy), więc wobec kogo mam wymagać, jak nie wobec nich?

Z tematów pozapolitycznych polecam dzisiejsze Kino Konesera w Oskardzie. Na ekranie Mads Mikkelsen w filmie „Bękart”. Nie widziałem, ale szedłbym w ciemno. Szedłbym, bo sam nie pójdę, bo (co za zaskoczenie w ostatnich tygodniach) będę w pracy. Ale Mikkelsena uwielbiam – „Na rauszu”, „Jeźdźcy sprawiedliwości”, a dla fanów gier „Death Stranding”. A propos filmów, kiedyś pisałem, że nie widziałem jeszcze Diuny 2. No to już widziałem i jest fantastyczna, jeszcze leci w kinach, więc też polecam. Gdyby wszystkie hollywoodzkie filmy były tak robione…

Jak zawsze czekam na Wasze telefony (883 797 002), maile (b.skonieczny@firma.lm.pl) i wiadomości (FB i WhatsApp). Trzymajcie się!

A na dobry dzień – finałowa scena z „Na rauszu”. I muzyka, i taniec – wybitne!