Dzielnie walczył, ale przegrał. Odszedł Sławek „Cypis” Wanat

Zmarł Sławek Wanat, znany w świecie konińskiego hip-hopu jako „Cypis”. Miał 46 lat.

Historię Sławka opisywaliśmy na łamach portalu LM.pl wielokrotnie. W kwietniu 2021 roku „Cypis” doznał rozległego wylewu. Okazało się, że miał w głowie tętniaka, o którym nikt nie wiedział. Do tej pory wesoły i aktywny oraz zawsze chętny do pomocy Sławek, musiał walczyć o życie. Trwało to pięć tygodni, ale się udało.

Powrót do sprawności był kosztowny. Wtedy żona Agnieszka, rodzina „Cypisa” i jego przyjaciele hip-hopowcy, postanowili zrobić wszystko, żeby muzyk mógł się rehabilitować. W ramach akcji „RazemDlaCypisa” udało się zorganizować m.in. koncert hip-hopowy w konińskim parku, muzyczny rejs „Pawełkiem”, zbiórkę pieniędzy podczas Ślesin Lake Festiwal i „Zbarejowanego Konina”. To wszystko pozwoliło Sławkowi powoli wracać do sprawności. O walce z chorobą i niegasnącym uczuciu Sławek i Agnieszka opowiedzieli nawet portalowi LM.pl z okazji walentynek w 2022 roku.

Kilka miesięcy temu okazało się, że „Cypis” musi znowu stawić czoła groźnemu przeciwnikowi i zmierzyć się z nowotworem. Tę walkę niestety przegrał. Informację o jego śmierci za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała żona Agnieszka. W rozmowie z portalem LM.pl poprosiła, aby bardzo podziękować wszystkim, którzy angażowali się w akcje na rzecz Cypisa i byli z nimi do samego końca. Rodzinie i przyjaciołom składamy najszczersze kondolencje.