Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościDyrektor w pokoju panny służącej, czyli PGR w pałacu

Dyrektor w pokoju panny służącej, czyli PGR w pałacu

KONIŃSKIE WSPOMNIENIA

Dodano:
Dyrektor w pokoju panny służącej, czyli PGR w pałacu

W olbrzymim salonie hrabiostwa Kwileckich zmieściła się kuchnia i pokój dla rodziny księgowej z Państwowego Gospodarstwa Rolnego, a w pokojach ich synów urzędowali pegeerowscy planiści. 

W olbrzymim salonie hrabiostwa Kwileckich zmieściła się kuchnia i pokój dla rodziny księgowej z Państwowego Gospodarstwa Rolnego, a w pokojach ich synów urzędowali pegeerowscy planiści. Pod koniec lat pięćdziesiątych do dworu wprowadziła się szkoła, która opuściła gmach tuż przed zmianą ustroju. Od tego czasu budynek stoi pusty. I stopniowo popada w ruinę.

Mieczysław Kwilecki zginął w Charkowie w 1940 r., a jego żona zmarła trzy lata później w wyniku doznanych podczas pożaru poparzeń. Po wojnie do Malińca wróciła tylko trójka ich potomków (młodsza z córek, Gabriela poszła do zakonu), ale już po kilku tygodniach wyjechali (więcej na ten temat w artykule „Kwileccy wrócili po wojnie do Malińca tylko na kilka tygodni”).

Po wojnie pałac Kwileckich – jak nazywali budynek mieszkańcy Malińca – został przejęty przez ludowe państwo, którego przedstawiciele realizowali w ten sposób ideę sprawiedliwości społecznej. W malinieckim dworze zainstalowali się nowi gospodarze upaństwowionego majątku, który od 1949 r. funkcjonował jako Państwowe Gospodarstwo Rolne w Malińcu.

Pałac bez wygód

Osiemnastoletnią absolwentkę technikum finansowego socjalistyczny planista ściągnął do PGR Maliniec z odległej aż o trzysta kilometrów Ostrowii Mazowieckiej. – Dostałam nakaz pracy na trzy lata – tłumaczy Jadwiga Insiak (wtedy jeszcze Kaczmarczyk). Młodziutka księgowa zamieszkała na poddaszu piętrowej części malinieckiego dworu razem z inną stażystką o imieniu Grażyna. – Sąsiedni pokój zajmowali stażyści – pamięta pani Jadwiga.

Choć tę część swojej rezydencji hrabia Mieczysław Kwilecki pobudował w drugiej połowie lat dwudziestych ubiegłego wieku (więcej o tym: „Mieczysław Kwilecki - ostatni właściciel majątku Gosławice”), nie było w niej ani kanalizacji, ani wodociągu. Dziewczęta przynosiły więc wodę w wiadrach i myły się w miednicy. Również ubikacja znajdowała się na zewnątrz. – Za to w piwnicy funkcjonowała zakładowa stołówka, w której można było tanio zjeść obiad – wspomina moja rozmówczyni. – A zarabiałam wtedy niewiele, chyba tylko 500 zł.

Na parterze, w pokoju korepetytora młodych Kwileckich, ulokowano sekretariat, z którego przechodziło się do gabinetu Zbigniewa Łagockiego, dyrektora Zespołu Państwowych Gospodarstw Rolnych, przed wojną zajmowanego przez... pannę służącą.

Najpierw musiała, potem została

Jadwiga Kaczmarczyk została z czasem główną księgową PGR w Malińcu, który swoje biura miał kilkadziesiąt metrów dalej, w pobliżu zabudowań gospodarczych. Kiedy minęły trzy lata przymusowego zatrudnienia i 21-latka mogłaby już wrócić do domu, zakochała się w Leopoldzie Insiaku i wyszła za mąż. Była na tyle cennym pracownikiem, że młodemu małżeństwu oddano dwa pokoje na pierwszym piętrze, opuszczone przez księgowość, która przeniosła się do nowych pomieszczeń biurowych PGR.

strona 1 z 7
Dyrektor w pokoju panny służącej, czyli PGR w pałacu
Dyrektor w pokoju panny służącej, czyli PGR w pałacu
Dyrektor w pokoju panny służącej, czyli PGR w pałacu
Dyrektor w pokoju panny służącej, czyli PGR w pałacu
Maliniec5
Maliniec6
Maliniec7
Maliniec8
Maliniec9
Maliniec10
Maliniec11
Maliniec12
Maliniec13
Komentarze
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
Powoli ginie kolejny zabytek w Koninie!
Dodano: Autor: ~ koluś
Budynek grozi zawaleniem a ci sobie chodzą w środku i fotki robią... stach się bać...
Dodano: Autor: ~ ehh
Dziękuję red. Robertowi Olejnikowi, za piękny cykl.
Dodano: Autor: ~ Makwil.
Na pewno jest to bezpieczniejsze niż przejście naszym tunelem nocą. Nie marudź, na łyżwach też można sobie złamać nogę. Najlepiej nie mieć żadnej pasji i siedzieć przed telewizorem.
Dodano: Autor: ~ 40- LATEK
To już czterdziesty artykuł o przygodach Kwileckich i ich dworku.Chodzi o rekord ginesa,czy co?
Dodano: Autor: ~ preceder
O nic nie dbają w tym Koninie !!!
Dodano: Autor: ~ anqy
Ja również dziękuję z prawdziwą przyjemnością przeczytałam cały cykl
Dodano: Autor: ~ Sylwia Drzewiecka
z takiego pięknego pałacu PRL zrobilo ruine jestem za odaniem prawowitym właścicielom. tak samo stało się z pałacem wierzbiu gmina sompolno.
Dodano: Autor: ~ piotr
Nie. Chodzi o to, że jak ktoś czytać nie umie lub zrozumieć nie potrafi, to chociaż sobie artykuły policzy. A ty biedaku nawet do sześciu nie dajesz rady...
Dodano: Autor: ~ Banalne
Takiego pałacu z parkiem nie utrzyma się bez tysięcy hektarów i ludzi którzy na tej ziemi będą pracować. Rozdanie ziemi ludziom przekreśliło szanse istnienia pałacu.
Dodano: Autor: ~
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole