Dachowanie nissana

Do szpitala trafił 30-letni kierowca nissana juke, który dzisiejszej nocy wypadł z drogi i dachował w rowie.
Do szpitala trafił 30-letni kierowca nissana juke, który dzisiejszej nocy wypadł z drogi i dachował w rowie.
Do wypadku doszło przed godziną drugą w nocy w Białej Panieńskiej (gmina Rychwał). - Dyżurny stanowiska kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Koninie zadysponował do zdarzenia samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 oraz samochód ratowniczo-gaśniczy z OSP Rychwał - poinformował naszą redakcję mł. kpt. Sebastian Andrzejewski z KM PSP w Koninie.
Już na miejscu okazało się, że doszło do dachowania samochodu osobowego marki Nissan Juke. - Przybyły na miejsce zdarzenia zespół ratownictwa medycznego przetransportował kierowcę pojazdu na SOR w Koninie - dodał rzecznik konińskiej straży pożarnej. Podróżujący z okolic Gdańska do Wrocławia mężczyzna miał rozciętą głowę. Był trzeźwy.
- Kierowca twierdził, że nie pamięta, co się stało - poinformowała nas kom. Renata Purcel-Kalus z KMP w Koninie. - Nie można wykluczyć, że zasnął za kierownicą.
Fot. JRG PSP nr 2 w Koninie.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Komentarze nie na temat są usuwane.