Czy rozwiązania na ulicy Spółdzielców są wystarczające? Kolejny głos w dyskusji

Przejście dla pieszych na ulicy Spółdzielców w Koninie, gdzie w połowie sierpnia doszło do dwóch wypadków, w tym jednego śmiertelnego, to jedno z najlepiej wyposażonych tego rodzaju miejsc w mieście pod względem bezpieczeństwa – uważa szef Zarządu Dróg Miejskich, Grzegorz Pająk.
ZDM informuje, powołując się na statystyki pozyskane z Komendy Miejskiej Policji, że w ciągu ostatnich 3 lat w rejonie skrzyżowania ulic Spółdzielców i Hiacyntowej wypadki, do jakich doszło w połowie sierpnia, były jedynymi zdarzeniami drogowymi. Grzegorz Pająk przypomina również, że przejście dla pieszych zostało doprowadzone do obecnego stanu w 2018 roku na wniosek mieszkańców. Był to jeden z projektów Konińskiego Budżetu Obywatelskiego.
W ramach tego zadania zamontowane zostały tablice z radarowym czujnikiem prędkości (zasilane energią słoneczną), aktywne znaki D-6 „kroczący ludzik” na istniejących słupach, doświetlenie przejścia dla pieszych z lampami ostrzegawczymi o średnicy 200 mm, punktowe solarne elementy odblaskowe, pasy wibracyjne z masy chemoutwardzalnej oraz oznakowanie poziome grubowarstwowe w kolorze biało-czerwonym – wylicza szef ZDM.
Tymczasem urbanista Filip Walkowiak przypomina, że działania na tym przejściu podjęto dopiero dzięki determinacji mieszkańców - w tym Jarka Koźlarka, ktory był pomysłodawcą projektu KBO. - Zrobili to z racji bezczynności miasta po śmiertelnym wypadku z 2015 roku. Niestety, wtedy też zamiast uspokojenia ruchu zdecydowano się na mrugające światełka, które - jak wynika z badań - nie wpływają na zachowania kierowców. Co zresztą widzimy po ostatnich zdarzeniach. - mówi Walkowiak. Przyznaje, że oznakowanie jest poprawne, ale niekoniecznie bezpieczne. - Pas ruchu na Spółdzielców przy przejściu ma 4,5 m szerokości - to prawie metr więcej, niż na autostradzie. Nie tak powinna wyglądać infrasturktura dla pieszych w środku miasta. - dodaje. Jego zdaniem należałoby zawęzić pasy ruchu, aby nie dało się jechać zbyt szybko i dodać azyl dla pieszych na środku drogi. Wskazuje, że podobne rozwiązania zastosowano na ulicy Poznańskiej w Nowym Dworze.
Jednak wiele wskazuje na to, że miasto nie planuje tam w najbliższym czasie przebudowy. - Po przeprowadzonej wizji lokalnej przy współudziale przedstawicieli KMP w Koninie wynika, że infrastruktura drogowa jest poprawna. - mówi tymczasem szef ZDM.
Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!