Cała prawda o strusich jajach. Wizyta w podmiejskim Zwierzyńcu

- Strusie mamy od 1998 roku. Najpierw były dwie samice i dwa samce – mówi Agnieszka Szkudlarek, właścicielka Zwierzyńca w Modlibogowicach, w gminie Rychwał.

- Potem przybyło młodych. I tak powstała strusia ferma. Czarne są samce, samice są szare – właścicielka wskazuje na strusie afrykańskie. - Te mają w sumie około trzech metrów wysokości. Znoszą jaja od marca do września. Jedno jajo waży 1,6 do 1.8 kg. Z jednego jaja można zrobić jajecznicę dla całej rodziny. Zostają wydmuszki, które później można pomalować. Nieco mniejsze są strusie emu, które spacerują po sąsiednim wybiegu. Nieco mniejsze są także ich jaja.

Poza strusiami w „Zwierzyńcu” można zobaczyć także jaka tybetańskiego, konie, kuce szetlandzkie, osły karłowate, kozy miniaturowe, wielbłąda azjatyckiego, jeżozwierze, szopa pracza, królewskie pawie, świnki wietnamskie, bażanty, gołębie, króliki. Prawdziwy zwierzyniec. Zobaczcie !