Bilety do kin. Kliknij i wygraj!

Traktorów nima to jego też

Osoba po LO i nagle viceministr zostaje bo tak pan Donald zarzadził!!! Zeby chociaz potrafil sie inteligentnie i na poziomie wyrazac, ale niestety Nie. Wystarczy ze ma drogi samochod i drogie buty i lokum cieple w Koninie. To tylko tyle.

Ja Wam go nie wybieralem z Rafauem będzie podobnie

Przeciez to jest totalny idiota (nie powiem, o kogo chodzi - to tajemnica sluzbowa). Juz gorzej nie mozna.

Głosujcie dalej Na Tuska :). W Koninie Korytkowski obiecywał gruszki na wierzbie a pelikany łykały jak ciepłe kluchy. Pieniędzy na most nie ma, kolej do strefy przemysłowej w Starym Mieście nie powstanie, na cmentarz pieniędzy nie ma. Ulica Laskówiecka nie zrobiona mimo iż Korytkowski zarzekał się, że na 1000 % ją zrobi na koniec poprzedniej kadencji a jak wygra to już na milion procent :). Podatek od nieruchomości podniesiony. Śmieci kosmicznie drogie mimo iż jedyni w okolicy mamy swoja spalarnię. Najważniejsze, że centrum dla fejkowych imigrantów powstanie u nas w samym mieście ale o tym cicho sza. Przywiozą w samo centrum kilkuset doktorów. Mam nadzieję, że jesteście z siebie dumni wyborcy Tfuska i Korytkowskiego.

Chwileczke, to jak w końcu z nim jest, bo albo jest "nauczony dość szybkiej, konkretnej pracy", albo "Jeszcze jakiś czas będę czekał i patrzył", typ sam sobie przeczy, widać czegoś od Tuska się nauczył.

W rządzie D. Tuska który zwie się KOalicją 13-go grudnia 2023, od daty jego zaprzysiężenia przez Prezydenta A. Dudę, nie ma ani jednego ministra kompetentnego do sprawowania władzy, to są ludzie przypadkowi z klucza partyjnego i dlatego ten rząd jest tak nieudolny, który tak naprawdę szkodzi Polsce, a M. Kołodziejczak jest jednym z nich.

W MR panuje zgoła identyczny bezwład jak w pozostałych ministerstwach. Kołodziejczak się zgrywa, bo takim jak on, to bardzo pasuje. Podobnie jak cała wataha ludzików wyniesionych na eksponowane stanowiska przez Tuska, nie ma o niczym pojęcia i nie chce mieć, bo w swej niemocy czuje się całkiem bezpieczny. Pomrukuje od czasu do czasu w ramach planu ucieczki, ale żeby się na te pomruki nabierać trzeba też mieć bardzo mały rozumek.