Biebrzański Park Narodowy. Ogień niszczy bezcenną przyrodę, potrzebna pomoc

Trwa walka z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Z ogniem walczą strażacy, żołnierze i służby leśne oraz parkowe. Ruszyła też zbiórka pieniędzy na akcję gaśniczą i odbudowę najcenniejszych terenów przyrodniczych w kraju.

Pożar wybuchł w Niedzielę Wielkanocną około godz. 14:30. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że w działaniach gaśniczych bierze udział około 240 strażaków, 100 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, a także służby leśne i parkowe. Ogień gaszony jest też przez cztery śmigłowce oraz samolot gaśniczy. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu poinformowała, że gotowość potwierdziło 23 strażaków i zespół pozostaje do dyspozycji w celu wsparcia działań w Biebrzańskim Parku Narodowym. Jak przed godz. 13:00 powiedział portalowi LM.pl Sebastian Andrzejewski, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Koninie, do akcji zadysponowano jednego strażaka i quad. O godz. 14:00 w Poznaniu odbędzie się odprawa wielkopolskiej grupy modułu GFFFPoznań, która będzie walczyć z ogniem podręcznym sprzętem gaśniczym, w trudno dostępnych miejscach. 

Spłonęło już ponad 450 hektarów unikalnej przyrody i pożar nadal się rozprzestrzenia.

- Czas działa przeciwko nam. Z każdą godziną tracimy coś, czego już nigdy nie odzyskamy. To nie jest zwykły pożar - to katastrofa ekologiczna na skalę europejską – informuje pomagam.pl.

Na platformie założona została zbiórka na 100 tys. zł. Do tej pory zebrano niewiele ponad 1 tys. zł. Każdy kto chciałby wesprzeć działania i ratować Biebrzę, może to zrobić wpłacając choćby niewielką kwotę na pomagam.pl – link do zbiórki TUTAJ.