Aby pozostał ozdobą miasta. Bez zniszczeń!

Skwer Wolności w Kole ma doprecyzowany regulamin. Po to, aby ustrzec przed dewastacją.
Zagospodarowany teren z kolorowymi fontannami został udostępniony mieszkańcom wiosną tego roku. Na skwerze pojawiła się mała architektura, ławki, hamaki, stoliki i kosze. Został obsadzony kwiatami i krzewami. - W bliskości zabytkowego budynku "jedynki", skwer rekreacyjny, dostosowany do niego wizualnie, powinien stać się ulubionym miejscem wypoczynku i rekreacji – mówi wówczas Krzysztof Witkowski, burmistrz Koła.
Latem przeszedł prawdziwy chrzest bojowy. Mieszkańcy szukali wytchnienia przy fontannach i pod osłoną zieleni. Niestety, nie wszystkie elementy zostały właściwie wykorzystanie. W szczycie upałów fontanna była zapchana, hamaki „okupowane” przez kilka osób jednocześnie, wokół stolików śmieci, niektóre urządzenia były niszczone.
Oprócz monitoringu oraz patroli straży miejskiej, doprecyzowano na sesji Rady Miejskiej w Kole regulamin korzystania ze skweru Wolności. Ma się tam pojawić plan graficzny, który określi granice obowiązywania tych zapisów, aby funkcjonariusze mieli podstawy do egzekwowania. Chodzi o to, by odnowiony z pietyzmem teren zielony pozostał ozdobą w centrum miasta.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Komentarze nie na temat są usuwane.